W które technologie NIE inwestować w 2020 roku?

Wszyscy zastanawiają się, w które technologie inwestować. Ale warto też wiedzieć, które z nich tracą na atrakcyjności i nie są dobrą inwestycją. Czynniki, które wpływają na atrakcyjność technologii to (między innymi) społeczność użytkowników, rozwój i sytuacja na rynku pracy. Poniżej znajdziesz 5 technologii, w które nie warto inwestować.

1. Elm

Zaangażowanie społeczności zbudowanej wokół Elm spadło w dużym stopniu na przestrzeni ostatniego roku. Liczba wzmianek o tym języku programowania jest bardzo mała w serwisie StackOverflow, co świadczy o niewielkim zainteresowaniu tą technologią.

Elm rozwijał się dość stabilnie aż do 2018 roku, jednak od pewnego momentu nie oferuje nowych rozwiązań. Co więcej, zapotrzebowanie na Elm Developerów jest relatywnie małe, więc uczenie się tego języka jest nieopłacalne dla programistów. Jeżeli więc zastanawiałeś się nad skorzystaniem z Elm – możesz mieć problem z pozyskaniem młodych talentów.

2. CoffeeScript

Niezależnie od tego, czy CoffeeScript jest użyteczny, jego społeczność właściwie nie istnieje. Według danych Codementor, nie ma prawie żadnych wzmianek o tym języku. Z kolei, według danych Google Trends, CoffeeScript traci na popularności od 2013 roku i nie zapowiada się, aby miało się to zmienić w najbliższym czasie.

W przeciwieństwie do Elm, sytuacja CoffeeScript Developerów na rynku pracy nie jest zła – mają zdecydowanie więcej możliwości i ofert pracy. Niestety, mała popularność tego języka i brak społeczności programistów wokół niego jest dużym problemem w dłuższej perspektywie czasowej.

3. Erlang

Erlang najszybciej traci na popularności. Chociaż aktywność z nim związana na Facebooku i Twitterze nie zmniejsza się, to ilość wzmianek w serwisach dla programistów (GitHub, StackOverflow) jest bardzo mała. To obrazuje jak małe jest rzeczywiste zainteresowanie Erlang.

Zapotrzebowanie na Erlang Developerów spada (chociaż nadal jest więcej pracowników, niż ofert pracy), co oznacza, że firmy powoli decydują się na zmianę Erlang na inną infrastrukturę. 

4. Lua

Lua jest jedyną technologią w tym rankingu, której społeczność była bardziej aktywna w ostatnim roku. Niestety, nie zmienia to faktu, że zaangażowanie (choć większe) nadal jest bardzo małe.

Pod kątem rozwoju, Lua nie odnotowała tak dużego spadku jak np. Elm czy Erlang, natomiast wynika to z tego, że Lua nie rozwija się prawie w ogóle od 2013 roku. Na rynku jest więcej Lua Developerów, niż potrzebują tego pracodawcy, ale nie warto decydować się na rozwój infrastruktur w języku, który zanika już od kilku lat.

5. Perl

Podobnie jak poprzednicy, Perl stracił zaangażowanie użytkowników na platformach społecznościowych takich jak Facebook czy Reddit. Chociaż zainteresowanie nim delikatnie wzrosło np. na StackOverflow, nie jest to wystarczająco duży wzrost, aby zrekompensować straty na innych portalach.

Perl nie rozwija się już od kilku lat, prawdopodobnie dlatego, że jego społeczność nie wyznaczyła sobie jasnego kierunku rozwoju. Konsekwencją tego jest brak zainteresowania i innowacji. Perl pojawił się mniej-więcej w tym samym czasie co C# czy Ruby, jednak nie rozwinął się tak samo. Są firmy, które nadal korzystają z tej technologii, ale przyszłość Perl jest niejasna, więc nie będzie dobrym wyborem.

Wybór technologii to decyzja, która wpłynie na wiele aspektów firmy – od rekrutacji, aż po realizację projektów. Warto wiedzieć, które technologie nie są popularne i korzysta się z nich coraz mniej, żeby ocenić, w którym kierunku iść dalej. W innym z naszych artykułów możesz przeczytać o najpopularniejszych technologiach i odkryć, które z nich rozwijają się najszybciej.

Jeżeli potrzebujesz pozyskać doświadczonych Developerów (nawet w mało popularnych technologiach) – skontaktuj się z nami.